czwartek, 15 listopada 2012

O konturowaniu, czyli róż, bronzer i rozświetlacz

Czego użyć poza podkładem, aby wyglądać promiennie?

Po nałożeniu podkładu, szczególnie jeśli jest mocno kryjący, nasza twarz staje się taka płaska, bez wyrazu. Aby temu zaradzić, można użyć takich cudów jak róż, bronzer i rozświetlacz. Można stosować je łącznie, rozłącznie, w dowolnych kombinacjach.
Ja bronzera jako bronzera nie używam, czasem pełni u mnie rolę różu. Natomiast jest on stworzony do konturowania.
Konturowanie jest świetnym rozwiązaniem, kiedy chcemy lekko "poprawić" kształt naszej twarzy, wysmuklić ją czy zaokrąglić. Ja posiadam owalną twarz i chyba nie potrzebuję tak naprawdę niczego zmieniać w jej kształcie, konturowania nie praktykuję, ale pokaże Wam przykładowe obrazki pokazujące jak konturować:
a) w zależności od kształtu twarzy
(źródło: www.missposh.net)

b) uniwersalnie, takie modelowanie wysmukla nos i całą twarz, skraca za wysokie czoło, uwydatnia kości policzkowe, wydłuża i wyszczupla szyję
(źródło: beautyxoxo.com)


(źródło: google.com)

W modelowaniu kształtu twarzy należy zapamiętać dwie zasady. Pierwsza brzmi: linie pionowe i skośne wydłużają, linie poziome skracają. Druga mówi o tym, że kolor ciemny (bronzer) wyszczupla, chowa, zmniejsza, natomiast jasny oraz błyszczący uwypukla, wydobywa. Dlatego też bronzer do konturowania nie może mieć drobinek!


Róż ma natomiast za zadanie nadać twarzy zdrowego, dziewczęcego, rześkiego wyglądu.


Jak nakładać róż w zależności od kształtu twarzy:


(źródło: beautyfool.com)

Ja nakładam róż oraz rozświetlacz wedle wskazówek pewnej sympatycznej blogowiczki, która swoją wiedzą dzieli się na blogu oraz kanale youtube, polecam także inne jej filmiki:


Jak dobrać kolor różu? Są różne szkoły. Można poszczypać się w policzki i zobaczyć jaki jest nasz naturalny rumieniec, można kolor różu dobierać pod kolor ust, można dobrać do koloru cery wg zasady:
blada – chłodny róż
jasna – beż, brzoskwinia, morela
oliwkowa – miedziany, ciepły kolory
ciemna – pomarańcza, brzoskwinia, intensywne kolory

Ja jednak skłaniam się ku kierowaniu się intuicją oraz ciekawością. Trzeba eksperymentować, bawić się kolorami. Czasem chłodnemu typowi urody podpasuje jakiś ciepły odcień różu, albo okaże się że w fioletowym nam do twarzy ;)

Aby makijaż był staranny, niezbędny będzie do tego właściwy pędzel. Pędzel do różu zaokrąglony,typu jajeczko albo skośnie ścięty pozwoli we właściwy sposób rozprowadzić kosmetyk na skórze. Ja używam baby kabuki i póki co świetnie się sprawdza, ale wkrótce mam nadzieję spróbować jajeczka, bo jeszcze takiego nie próbowałam!

I niezmiennie pamiętam o zasadzie - im mniej tym lepiej!!! Najwyżej dodacie trochę więcej, będzie łatwiej niż zmywać czerwone plamy.

Nieudaną aplikacje różu można delikatnie zatuszować dodatkową warstwa pudru nałożoną na kolorowy kosmetyk. Finalnie położony puder złagodzi granice wcześniej rozprowadzonego koloru. Ja zawsze pudruję twarz po nałożeniu różu, dzięki temu wygląda to naturalniej i dłużej trzyma się na buzi. 

Powodzenia w eksperymentach!!!


3 komentarze:

  1. mam twarz okrągłą, ale z reguły ograniczam się do samego różu. szkoda, że już nie prowadzisz bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń